Advanced search Advanced search
138

Zdzisław Beksiński, BEZ TYTUŁU, 1988

add Your note 
Lot description
Estimations: 52 083 - 83 333 EUR
Additional fees: +5% / 3% Droit de suite + 8% VAT
87,0 x 73,0cm - olej, płyta pilśniowa

sygn. na odwr.: BEKSIŃSKI | 1988
Na odwrocie pieczątka wywozowa z podpisem.

Pochodzenie:

– Obraz został zakupiony w 1990 roku w Paryżu do Muzeum Sztuki Europejskiej w Osace w Japonii.
– Po zamknięciu muzeum, prywatna kolekcja w Azji.

Obraz wystawiany, reprodukowany i opisany:

– Beksiński. Peintures et Dessins 1987-1991, Anna et Piotr Dmochowski API, Galerie Dmochowski-musee-galerie de Beksinski, Paris 1991, s. 59, il. 35;

– Beksiński. Paryż-Osaka-Warszawa, Galeria Agra-Art, Warszawa 1 VII – 4 IX 2021, nr kat. 24, s. nlb. il. barwna;

– Kolekcja japońska. Beksiński i inni, Agra-Art, Warszawa 2021, s. 66, il. barwna.

Utrzymane w tonacji ciepłych brązów i szarości przedstawienie fantasmagorycznego „krzesła kostnego“ jest jedną z najbardziej efektownych realizacji tego motywu w sztuce artysty. Mebel wyznacza tutaj wertykalną oś kompozycji, której centrum wypełnia misterna plątanina ścięgien i kości. Miejscami – wśród skomplikowanych, bliskich abstrakcji form – udaje się rozpoznać fragment szkieletu czy zniekształconą twarz z grymasem przerażenia. Multiplikujące się, antropomorficzne elementy tworzą jeden organizm, który dzięki wirtuozerii obrazowania pseudoanatomicznych struktur – żyje i pulsuje. Niezwykła „wiarygodność“ anatomii w dziełach malarza – uważana za wielki atut jego malarstwa – intrygowała także promotora jego twórczości, marszanda Piotra Dmochowskiego. W liście z października 1984 roku „Beks“ tłumaczył kolekcjonerowi:

Anatomia na moich obrazach jest całkowicie fantastyczna, ale fantastyczna w ten sposób, by na pozór sprawiała wrażenie, że wszystko jest OK. Po prostu bawię się tak samo anatomią jak chmurami, morzem, pejzażem czy architekturą; jest to zawsze coś nieprawdopodobnego w sensie realistycznego oglądu [...] Zapewniam Pana, że nie tylko nie studiowałem anatomii, ale mam o niej niewielkie pojęcie, natomiast oglądam trochę atlasy anatomiczne chirurgiczne, ale też nie jako wstępną inspirację, (gdy je oglądałem miałem już bardzo wiele namalowanych obrazów tego typu), co raczej jako rzecz, na którą zwróciłem uwagę gdyż była jakby pokrewna temu, co robię [...] W sumie anatomia ciała może i bywała w niektórych moich obrazach wkomponowana per partes w rośliny czy w krajobraz i przeciwnie. Bardzo często maluję np. elementy kostne, które jednak przechodzą w elementy roślinne lub architektoniczne i to przechodzą płynnie, bez zachowywania proporcji faktury (np. szata z kości lub kości fałdujące się) kolorytu etc. Myślę, że wyjaśniłem a nie zaciemniłem. Oczywiście nie widzę niczego zdrożnego w normalnej anatomii i jej stosowaniu, ale wariacje na temat anatomii z dalekim odbieganiem od realizmu wydają mi się bardziej twórcze, a przede wszystkim mniej nudne w trakcie pracy nad nimi.

Wypełniające monochromatyczną przestrzeń prezentowanego obrazu kostno-mechaniczne horror vacui to nie tylko surrealna wariacja na temat ludzkiej anatomii, ale przede wszystkim popis warsztatowych umiejętności artysty, wobec którego żaden miłośnik jego sztuki nie pozostanie obojętny.

 (Sanok 24 II 1929 - Warszawa 21 II 2005) studiował w latach 1947-1952 na Wydziale Architektury Politechniki Krakowskiej.

Był artystą samoukiem, który osiągnął niekwestionowaną pozycję w polskiej sztuce współczesnej, potwierdzoną obecnością jego prac na prestiżowych wystawach i w kolekcjach muzealnych. Początkowo zajmował się fotografią, którą interesował się od lat studenckich, po 1956 zyskując uznanie jako twórca fotogramów o estetyce opartej o efekty fakturowe. W latach 1958-1962 tworzył abstrakcyjne obrazy-reliefy o bogatej fakturze, głównie metalowe, będące odmianą malarstwa materii. Pod koniec tego okresu powstawały ażurowe formy o kształtach figur i pełnoplastyczne rzeźby w metalu. Kolejnym etapem jego twórczości były lata 1962-1974, kiedy poświęcał się głównie rysunkowi. W latach 60. rysował piórkiem i tuszem figuralne kompozycje odznaczające się karykaturalną deformacją postaci. Od końca lat 60. tworzył rysunki węglem i kredkami, będące monochromatyczną odmianą jego równoległej twórczości malarskiej. Od 1974 zajmował się niemal niepodzielnie malarstwem. Jego charakterystyczny styl bazował na perfekcji technicznej, której towarzyszyła niezwykłość wizji. Malował świat po katastrofie, naznaczony piętnem śmierci i rozpadu. Jego obrazy zaludniają postaci i stwory o ludzkich wprawdzie bądź zwierzęcych kształtach, lecz o cechach fantomów, automatów lub rozpadających się trucheł. Artysta nie nadawał swym obrazom i rysunkom tytułów (poza porządkującymi symbolami), akcentując w ten sposób swój brak zainteresowania dla literackiej strony przedstawień. Sam mówił, że malując całkowicie poddaje się wizji, „fotografuje“ ją. W ostatnich latach włączył do swego warsztatu artystycznego elektroniczne techniki generowania obrazu, które wykorzystywał do tworzenia komputerowych fotomontaży. Sztuka Beksińskiego, wielokrotnie wystawiana i omawiana, budzi skrajne emocje wśród znawców i publiczności.
Największa, systematycznie uzupełniana kolekcja jego prac w kraju znajduje się w Muzeum Historycznym w Sanoku, za granicą - w Paryżu, w posiadaniu Piotra Dmochowskiego, który od 1983 kolekcjonuje prace i promuje twórczość artysty. Zorganizował on wystawy indywidualne Beksińskiego m.in. w Galerie Valmay w Paryżu w 1985, 1986 i 1988 oraz stałą ekspozycję we własnej Galerie Dmochowski - Musée-galerie de Beksiński, istniejącej w latach 1989-1996. Jego też nakładem ukazały się monumentalne albumy artysty w 1988 i 1991.
W Polsce monografię Beksińskiego pióra Tadeusza Nyczka opublikowały Arkady w 1989 (II wydanie w 1992). Wiosną 2005 roku w Pałacu Opatów w Gdańsku Oliwie miała miejsce duża wystawa obrazów Beksińskiego, a dyrektor Muzeum w Sanoku Wiesław Banach wydał obszerną monografię artysty.

Od października 2016 w Nowohuckim Centrum Kultury w Krakowie na stałe zagościła wystawa 250 prac (obrazów, rysunków, fotografii) Zdzisława Beksińskiego z prywatnej kolekcji Anny i Piotra Dmochowskich. Natomiast od czerwca 2021 stała wystawa 30 obrazów Beksińskiego z kolekcji Dmochowskich prezentowana jest również w Muzeum Archidiecezji w Warszawie.

(zdjęcie:  Piotr Dmochowski, CC BY-SA 3.0, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=8960820 )

♣ do wylicytowanej ceny oprócz innych kosztów zostanie doliczona opłata wynikająca z prawa twórcy i jego spadkobierców do otrzymania wynagrodzenia zgodnie z Ustawą z dnia 4 lutego 1994 roku - o prawie autorskim i prawach pokrewnych (droit de suite)
* Do Ceny Zakupu zostanie doliczony dodatkowo podatek graniczny VAT 8% (zgodnie z §12 pkt. 2 Regulaminu)

Auction
Contemporary Art Auction
gavel
Date
20 March 2022 CET/Warsaw
date_range
Start price
37 500 EUR
Estimations
52 083 - 83 333 EUR
Hammer price
130 000 EUR
Hammer price without Byuer's Premium
108 333 EUR
Overbid
347%
Views: 593 | Favourites: 2
Auction

Agra-Art

Contemporary Art Auction
Date
20 March 2022 CET/Warsaw
Lots bidding

All lots are listed to bid

Buyer's premium
20.00%
OneBid does not charge additional fees for the bidding.
Bid increments
  1
  > 100
  5 000
  > 500
  10 000
  > 1 000
  100 000
  > 2 000
  200 000
  > 5 000
  500 000
  > 10 000
 
Terms and Conditions
About the Auction
FAQ
About the Seller
Agra-Art
Contact
Agra-Art SA
room
Wilcza 70
00-670 Warszawa
phone
+48 22 625 08 08
+48 22 745 10 20
Opening hours
Monday
11:00 - 18:00
Tuesday
11:00 - 18:00
Wednesday
11:00 - 18:00
Thursday
11:00 - 18:00
Friday
11:00 - 18:00
Saturday
11:00 - 15:00
Sunday
Closed
keyboard_arrow_up