Wyszukiwanie zaawansowane Wyszukiwanie zaawansowane
121

Zdzisław Beksiński, BEZ TYTUŁU, 1971

add Twoja notatka 
Opis pozycji
Estymacje: 104 500 - 125 400 EUR
Dodatkowe opłaty: +5% / 3% Droit de suite
92,0 x 79,5cm - olej, płyta pilśniowa na środkowym wzmocnieniu płyty: nr srebrną farbą: 37, wyżej flamastrem 96/1212, u d. fragment nalepki, p.g.: pieczątka wywozowa.

 

Pochodzenie: Kolekcja prywatna, Czechy.

 

Początek lat 70. był szczególnym momentem w długoletniej karierze Zdzisława Beksińskiego. Po fascynacji sztuką abstrakcyjną oraz twórczych eksperymentach z rzeźbą i fotografią, artysta całkowicie poświęcił się nauce malarskiego rzemiosła. Godziny pracy spędzone przy sztalugach pozwoliły w końcu na „sfotografowanie“ nawiedzających go wizji w tzw. pejzażach metafizycznych. Cechą wspólną wczesnych dzieł była przede wszystkim obecność niepokojących desygnatów śmierci i ciemna, przygnębiająca kolorystyka. Słynną, „dreszczowcową“ serię doskonale reprezentuje oferowana w niniejszym katalogu kompozycja przedstawiająca bliską sennemu koszmarowi scenę. Biorący w niej udział bohaterowie i rekwizyty – szkaradna postać z piekła rodem, nadnaturalnej wielkości fantomowa twarz, nagrobki, znak krzyża – tworzą upiorny sztafaż w pozornie zwyczajnym krajobrazie. Drastyczne treści, jakie niosły ze sobą powstałe w latach 1971-1972 obrazy, spotkały się z żywym odzewem publiczności i odbiły się szerokim echem w ówczesnej prasie. Na łamach „Przeglądu Artystycznego“ recenzowano: Odrażająco zdegenerowane kształty, dwuznaczne pozy, bezradne gesty tych groźnych, lecz udręczonych przecież istot, pełzających lub kroczących wśród posępnych, dramatycznych pejzaży o niebie świecącym dalekim, zimnym blaskiem – budzą grozę i jednocześnie współczucie. Symbolika przedstawianych scen jest dość jednoznaczna, metafora mocna, surowa i brutalna. Przerysowana, karykaturalna wizja świata i człowieka może szokować – lecz to właśnie stanowi cel artysty (cyt. za: T. Sowińska, Zjawy i sfinksy, „Przegląd Artystyczny“, nr 3 (73), 1973, s. 14).

Anegdotyczność i rozbudowana scenografia „pejzaży“ skłaniała odbiorców do snucia interpretacji i mnożenia znaczeń. Większość z nich sprowadzała się do zarzucania artyście propagowania okrucieństwa i celowego zadawania cierpienia. Artysta odpierał ataki, twierdząc: Autorzy zarzutów nie rozróżniają między wyrażeniem w obrazie stanu psychicznego, czy duchowego zagrożenia autora, a ściśle realistycznym opisem makabry, czego nigdy nie robiłem i nie robię (cyt za: Znaczenie jest dla mnie bez znaczenia. Ze Zdzisławem Beksińskim rozmawia Zbigniew Taranienko, „Sztuka“, nr 4/6, 1979, s. 34). Ostatecznie głosy krytyki nie zniechęciły publiki, a – wręcz przeciwnie – rozsławiły twórczość malarza, która od tamtej pory cieszy się niegasnącym zainteresowaniem kolekcjonerów.

 

♣ do wylicytowanej ceny oprócz innych kosztów zostanie doliczona opłata wynikająca z prawa twórcy i jego spadkobierców do otrzymania wynagrodzenia zgodnie z Ustawą z dnia 4 lutego 1994 roku - o prawie autorskim i prawach pokrewnych (droit de suite)

 (Sanok 24 II 1929 - Warszawa 21 II 2005) studiował w latach 1947-1952 na Wydziale Architektury Politechniki Krakowskiej.

Był artystą samoukiem, który osiągnął niekwestionowaną pozycję w polskiej sztuce współczesnej, potwierdzoną obecnością jego prac na prestiżowych wystawach i w kolekcjach muzealnych. Początkowo zajmował się fotografią, którą interesował się od lat studenckich, po 1956 zyskując uznanie jako twórca fotogramów o estetyce opartej o efekty fakturowe. W latach 1958-1962 tworzył abstrakcyjne obrazy-reliefy o bogatej fakturze, głównie metalowe, będące odmianą malarstwa materii. Pod koniec tego okresu powstawały ażurowe formy o kształtach figur i pełnoplastyczne rzeźby w metalu. Kolejnym etapem jego twórczości były lata 1962-1974, kiedy poświęcał się głównie rysunkowi. W latach 60. rysował piórkiem i tuszem figuralne kompozycje odznaczające się karykaturalną deformacją postaci. Od końca lat 60. tworzył rysunki węglem i kredkami, będące monochromatyczną odmianą jego równoległej twórczości malarskiej. Od 1974 zajmował się niemal niepodzielnie malarstwem. Jego charakterystyczny styl bazował na perfekcji technicznej, której towarzyszyła niezwykłość wizji. Malował świat po katastrofie, naznaczony piętnem śmierci i rozpadu. Jego obrazy zaludniają postaci i stwory o ludzkich wprawdzie bądź zwierzęcych kształtach, lecz o cechach fantomów, automatów lub rozpadających się trucheł. Artysta nie nadawał swym obrazom i rysunkom tytułów (poza porządkującymi symbolami), akcentując w ten sposób swój brak zainteresowania dla literackiej strony przedstawień. Sam mówił, że malując całkowicie poddaje się wizji, „fotografuje“ ją. W ostatnich latach włączył do swego warsztatu artystycznego elektroniczne techniki generowania obrazu, które wykorzystywał do tworzenia komputerowych fotomontaży. Sztuka Beksińskiego, wielokrotnie wystawiana i omawiana, budzi skrajne emocje wśród znawców i publiczności.
Największa, systematycznie uzupełniana kolekcja jego prac w kraju znajduje się w Muzeum Historycznym w Sanoku, za granicą - w Paryżu, w posiadaniu Piotra Dmochowskiego, który od 1983 kolekcjonuje prace i promuje twórczość artysty. Zorganizował on wystawy indywidualne Beksińskiego m.in. w Galerie Valmay w Paryżu w 1985, 1986 i 1988 oraz stałą ekspozycję we własnej Galerie Dmochowski - Musée-galerie de Beksiński, istniejącej w latach 1989-1996. Jego też nakładem ukazały się monumentalne albumy artysty w 1988 i 1991.
W Polsce monografię Beksińskiego pióra Tadeusza Nyczka opublikowały Arkady w 1989 (II wydanie w 1992). Wiosną 2005 roku w Pałacu Opatów w Gdańsku Oliwie miała miejsce duża wystawa obrazów Beksińskiego, a dyrektor Muzeum w Sanoku Wiesław Banach wydał obszerną monografię artysty.

Od października 2016 w Nowohuckim Centrum Kultury w Krakowie na stałe zagościła wystawa 250 prac (obrazów, rysunków, fotografii) Zdzisława Beksińskiego z prywatnej kolekcji Anny i Piotra Dmochowskich. Natomiast od czerwca 2021 stała wystawa 30 obrazów Beksińskiego z kolekcji Dmochowskich prezentowana jest również w Muzeum Archidiecezji w Warszawie.

(zdjęcie:  Piotr Dmochowski, CC BY-SA 3.0, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=8960820 )
Aukcja
Aukcja Sztuki Współczesnej
gavel
Data
19 marca 2023 CET/Warsaw
date_range
Cena wywoławcza
83 600 EUR
Estymacje
104 500 - 125 400 EUR
Cena sprzedaży
100 320 EUR
Cena końcowa bez opłaty aukcyjnej
83 600 EUR
Przebicie
120%
Wyświetleń: 595 | Ulubione: 0
Aukcja

Agra-Art

Aukcja Sztuki Współczesnej
Data
19 marca 2023 CET/Warsaw
Przebieg licytacji

Licytowane będą wszystkie pozycje

Opłata aukcyjna
20.00%
OneBid nie pobiera dodatkowych opłat za licytację.
Podbicia
  1
  > 100
  5 000
  > 500
  10 000
  > 1 000
  100 000
  > 2 000
  200 000
  > 5 000
  500 000
  > 10 000
 
Regulamin
O aukcji
FAQ
O sprzedawcy
Agra-Art
Kontakt
Agra-Art SA
room
Wilcza 70
00-670 Warszawa
phone
+48 22 625 08 08
+48 22 745 10 20
Godziny otwarcia
Poniedziałek
11:00 - 18:00
Wtorek
11:00 - 18:00
Środa
11:00 - 18:00
Czwartek
11:00 - 18:00
Piątek
11:00 - 18:00
Sobota
11:00 - 15:00
Niedziela
Zamknięte
keyboard_arrow_up